Jeśli założymy, że Bitcoin rzeczywiście i w dalszym ciągu kieruje się cyklami powodowanymi przez halvingi (zmniejszanie podaży o połowę co około 4 lata), do tego dołożymy zmniejszające się w każdej hossie procentowe wzrosty i połączymy szczyty krzywą, możemy w przybliżeniu oszacować moment wystąpienia i wysokość kolejnego szczytu ceny. Około 96-97 tyś dolarów. 💵
Nie jest to tak optymistyczna prognoza jak większość by oczekiwała, ale od obecnego poziomu to wciąż prawie 300% wzrostów 😁
Naszym zdaniem nie ma powodów do narzekania 😉
A Wy jakiej ceny spodziewacie się w szczycie kolejnej hossy? Czy Bitcoin wybije nowe ATH (najwyższą cenę w historii)?
Zespół Chcę Krypto